środa, 6 marca 2013

Festiwal sałatek, w roli głównej rukola

Od tygodnia nie mam weny na gotowanie.
Bo przecież sałatki to nie gotowanie.

Wiem, że to jeszcze nie prawdziwe nowalijki, ale apetyt na zieleninę jest zbyt duży, abym mogła powstrzymać się przed kupieniem pomidorków cherry, pomidorów gruszkowych , świeżego ogórka, równoważę to czerwoną papryką, rukolą i kiszonymi ogórkami. 


Jako baza jak zawsze sałata lodowa, albo pekinka. 

Dressingi są różne, z papierka, mozolnie kręcone(oliwa, musztarda, przyprawy,sok z cytryny), improwizowane (naturalny jogurt, zioła sałatkowe, cytryna, tajski sos rybny, czosnek)

Dodaję przyprawy, zioła, cebulę, pora, pieczarki, czosnek, pieprz cayenne, gotowe grzanki (następne zrobię sama)










Od tygodnia jem rukolę w sałatkach, kanapkach, przyszedł w końcu czas na pesto. Podejście pierwsze. Będzie następne, do którego się lepiej przygotuję (pomysł napadł mnie wieczorem, więc nie miałam wszystkich składników, poza tym wyznaję nadal zasadę wyczyszczenia lodówki przed kolejnymi zapasami)
Zrobiłam je z rukoli, zielonego groszku, oliwy, czosnku, przyprawy salatkowej, odrobiny  orzechów prażonych orzechów włoskich i rybnego sosu tajskiegooraz  soku z cytryny. Wyszło kremowe, ale trochę gorzkie, dlatego dodałam jeszcze podsmażone pieczarki i pomidora. Znajdę smak idealny, chociaż jestem bardzo przyzwyczajona do idealnego smaku bazyliowego lub pomidorowego  pesto ze słoiczka, który nawet w lokalnym sklepie kosztuje już jedynie 5 zł, co jest bardzo kuszące, ale nie dam się tak łatwo!








Pozdro dla wszystkich sałatkożernych! Naczelna Rebel

8 komentarzy:

  1. jestem sałatkożerna bardzo, ale uwielbiam takie na ciepło. na zimno to tarta marchew albo ostatnio pekińska z marchwią i dodatkami. surowiznę zaczynam kombinować jak temperatura za oknem skacze wyżej 20st. tak, to kiszone ogóry, pekińska, marchewka i tyle surowego no i sałaty rózne ;) ostatnio dalej hiciorem jest ciepłe sałacisko burakowe i zupa pomidorowo-kapuściana :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie te warzywa na cieplo to juz nie salatka,tylko potrawka:)

      lubie salatki na bazie salaty /pekinki z rozniastymi dodatkami,niektore moga byc cieple (jajco, cukinia smazona,pieczary) ale jednak na zimnym spodzie

      Usuń
  2. Przede wszystkim dzięki za zostanie moim pierwszym obserwatorem :* Niezłe zielone pesto wyszło mi po zblendowaniu listków szpinaku (dwóch garści) z czosnkiem (chyba ze 2 duże zęby), słonecznikiem (z pół paczki) i oliwą - all from Biedronka ;) Trzeba dodać odrobinę wody, bo ciężko się mieli. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zioła sałatkowe z biedrońki są świetne. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem, która z was robiła zdjęcia, ale wyglądają naprawdę apetyczne. Aż się zaśliniłam do monitora.

    OdpowiedzUsuń